01-06-2005
WARSZAWA, 1 czerwca (UNHCR) – Z okazji Dnia Dziecka dzieci w ośrodkach dla uchodźców w Warszawie dostały dziś słodkości. Niektóre nie obchodziły nigdy wcześniej tego święta.
Pięćset pączków i pięćset drożdżówek trafiło w Dzień Dziecka do trzech ośrodków dla uchodźców w Warszawie. Akcja 'Pączek’, zorganizowana przez warszawskie Centrum Pomocy Migrantom i Uchodźcom Caritas.
Ciastka ofiarowała dzieciom firma A-petit. „W taki dzień dzieciom w ośrodkach dla uchodźców też należy się jakaś przyjemność’, powiedziała UNHCR przedstawicielka „A-petit”. „Dowiedzieliśmy się, że w ośrodkach dla uchodźców w Warszawie mieszka ponad 400 dzieci, chcieliśmy, żeby każde dostało dwa ciastka”. Pachnące drożdżówki i lukrowane pączki trafiły do dzieci prawie prosto z pieca.
Dziesięć tysięcy soków dla dzieci sprezentowała małym uchodźcom firma HIPP. To już kolejny prezent firmy HIPP dla uchodźców – podobny upominek firma zrobiła dzieciom przed zeszłorocznym Bożym Narodzeniem.
„Wysłaliśmy około piętnastu listów z prośbą o zasponsorowanie słodyczy lub napojów z okazji Dnia Dziecka dla małych uchodźców. Udało się zdobyć pączki i soki”, opowiada o akcji siostra Manuela z Caritas.
Pracownicy wielu z polskich ośrodków dla uchodźców starali się umilić uchodźczym dzieciom ich święto. W ośrodku na Bielanach zorganizowano Dzień Sportu – w rozgrywki w siatkówkę i zbijaka szybko włączyli się też dorośli uchodźcy.
Dla wielu dzieci uchodźczych jest to pierwszy Dzień Dziecka w życiu. W Czeczenii nie obchodzi się takiego święta. W innych krajach, pogrążonych w konfliktach, o święcie dzieci w tym roku nikt nie pomyśli.
Kobiety i dzieci to większość uchodźców na świecie – w niektórych społecznościach nawet ponad 75 procent. W Polsce około 40 procent osób ubiegających się o status uchodźcy nie ukończyło 18 lat.