25-08-2005
WARSZAWA, 25 sierpnia (UNHCR) – Jeden na siedmiu Polaków miał do czynienia z uchodźcami. Większość Polaków, choć nigdy uchodźców nie spotkała, ma życzliwy stosunek do tej grupy. Wielu pamięta, że ich przodkowie i krewni nie tak dawno sami szukali schronienia za granicą.
Jak wynika z badania opinii publicznej, przeprowadzonego na zlecenie UNHCR przez TNS OBOP, Polacy dobrze orientują się, kim są uchodźcy.
Znakomita większość wie, że uchodźca to człowiek uciekający ze swojego kraju przed prześladowaniem. Wielu Polaków kojarzy zjawisko uchodźstwa z wojną.
Dwie trzecie Polaków sądzi, że uchodźcom powinno się umożliwić życie w Polsce: akceptują przyjęcie ich 'na stałe’ albo 'na dłuższy czas’.
Bardzo humanitarne deklaracje Polaków nie idą jednak w parze z praktyczną gotowością udzielenia pomocy. Choć większość Polaków sądzi, że uchodźców należy chronić (77 procent społeczeństwa powołuje się przy tym na historyczne doświadczenia Polaków), zaledwie 14 procent przyznaje, że uchodźcom należy pomóc znaleźć pracę, a 8 procent, że uchodźcom trzeba zapewnić naukę języka polskiego.
W ostatnich latach poparcie dla tego rodzaju praktycznych działań na rzecz uchodźców rośnie – nadal jest jednak znacznie mniejsze, niż deklarowana otwartość na pomoc prześladowanym ludziom.
Badanie opinii publicznej zostało przeprowadzone na początku lipca tego roku, na reprezentatywnej grupie tysiąca Polek i Polaków.