21-08-2014
Irbil, Irak, 21 sierpnia 2014 (UNHCR) – Od lądowania transportowego Boeinga 747 rozpoczęła się zakrojona na szeroką skalę akcja niesienia pomocy dla setek tysięcy ludzi dotkniętych konfliktem na północy Iraku.Na pokładzie samolotu, który przyleciał ze stolicy Jordanii Ammanu było 3300 namiotów, 20000 plandek, 18500 kuchenek i 16500 kanistrów. Do końca sierpnia UNHCR zamierza dostarczyć Irakijczykom prawie 2,5 tysiąca ton pomocy.Jej najważniejszym celem jest poprawa warunków życia prawie pół miliona osób wewnętrznie przesiedlonych. Wiele z nich mieszka w niewykończonych budynkach, w parkach czy wręcz na poboczach dróg. Wspomniana pomoc dotrze do potrzebujących nie tylko drogą powietrzną, ale także lądem i morzem. W drodze do irackiego Kurdystanu jest 175 ciężarówek z pobranymi z magazynów UNHCR w regionie i Europie namiotami, kocami, plandekami i artykułami pierwszej potrzeby. Jadą z Turcji, Jordanii i Iranu.”To ogromna operacja logistyczna prowadzona z powietrza, morza i lądu. Naszym zadaniem jest dostarczyć pomoc setkom tysięcy zdesperowanych osób, które musiały uciec, zostawiając za sobą cały dorobek swojego zycia, a teraz próbują przetrwać w straszliwych warunkach”, powiedział Wysoki Komisarz Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców António Guterres. „To największa doraźna akcja pomocowa UNHCR od ponad 10 lat”, dodał Guterres.W sumie do Iraku ma trafić ponad 11 tysięcy metrów sześciennych pomocy humanitarnej. Taką ilością dałoby się zapakować sześcian wysokości 8-piętrowego budynku.Z powodu narastającego kryzysu w irackiej części Kurdystanu schroniło się ponad 600 tysięcy cywilów, w tym ponad 200 tysięcy, które w sierpniu musiały uciekać z okolic Sindżaru. W celu dotarcia do nich z pomocą UNHCR współpracuje zarówno z innymi organizacjami humanitarnymi jak i z lokalnymi władzami kurdyjskimi.W tym roku około 1,2 miliona Irakijczyków musiało porzucić swoje domy z powodu konfliktu. W styczniu pół miliona osób uciekło przed walkami w prowincji Anbar. W czerwcu zaczął się masowy exodus w okolicach Mosulu, skąd do Kurdystanu dotarło 600 tysięcy osób.UNHCR dostarcza tym osobom pomoc dzięki wsparciu Arabii Saudyjskiej, Turcji, Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Japonii, Danii, Kuwejtu, Luksemburga, Norwegii, Szwecji oraz Fundacji IKEA.