11-02-2016
Warszawa, 11 lutego 2016, Wysoki Komisarz Narodów Zjednoczonych do Spraw Uchodźców apeluje do przywódców państw Europy Środkowej o okazanie większej solidarności ze zdesperowanymi uchodźcami, którzy szukają schronienia na kontynencie. Miliony są zmuszane do opuszczenia swoich domów z powodu konfliktów i ekstremizmu.
UNHCR podnosi swój apel w obliczu zwołania szczytu Grupy Wyszehradzkiej zaplanowanego na 15 lutego. Podczas spotkania, dotyczącego kwestii regionalnych przedstawiciele Republiki Czeskiej, Węgier, Polski oraz Słowacji omówią, między innymi, sprawę kryzysu uchodźczego. W spotkaniu będą uczestniczyć także władze Bułgarii oraz Republiki Macedonii.
„W pełni rozumiejąc, że opinia publiczna może być czasami zaniepokojona rozwojem kryzysu uchodźczego w Europie, Biuro Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców stoi na stanowisku, iż powinniśmy dać szansę rozwiązaniom przewidzianym przez system relokacji oraz przesiedleń. Narzędzia te, będące wyrazem solidarności, stanowią alternatywę dla przemytu oraz handlu ludźmi i mogą znacząco zmniejszyć liczbę obserwowanych obecnie niebezpiecznych przepraw. Nadszedł czas, aby przywódcy państw Europy Środkowej dali zdecydowany przykład innym rządom i zobowiązali się do pomocy rodzinom uciekającym przed wojną oraz łamaniem praw człowieka, bez względu na ich przynależność narodową czy religijną” – podkreśliła Montserrat Feixas Vihé, Przedstawiciel UNHCR na Europę Środkową. „Liderzy w regionie powinni zagwarantować bezpieczeństwo osobom uciekającym przed prześladowaniami. Nie mogą ograniczać się tylko do przyglądania się temu bezprecedensowemu kryzysowi humanitarnemu. Świat oczekuje od nich, aby przyczynili się do ratowania życia i przywracania nadziei tym, którzy stracili wszystko.”
W 2015 roku państwa V4 przyjęły w sumie około 25 000 uchodźców, co stanowi 0,125% z blisko dwudziestomilionowej światowej populacji uchodźców. W ubiegłym roku Węgry przyjęły ok. 177 000 wniosków o nadanie statusu uchodźcy. Większość osób, która je złożyła, opuściła kraj w ciągu kilku kolejnych dni. Pozostałe państwa Grupy Wyszehradzkiej przyjęły około 14 000 wniosków.
„Jednolite, humanitarne podejście w Europie bazujące na solidarności i podziale odpowiedzialności mogłoby przekształcić obecną sytuację w wykonalny, skoordynowany program, dzięki któremu uchodźcy znaleźliby schronienie, bezpieczeństwo oraz odzyskaliby godność” – powiedziała Feixas Vihé. „Już kilkukrotnie w swojej bogatej historii kraje te zapewniały bezpieczny azyl dla setek tysięcy uchodźców, co mogłyby uczynić ponownie.”